Śledczy badający przyczyny katastrofy lotniczej koło Białobrzegów starają się ustalić, co działo się z pilotem w ostatnich minutach lotu.
Presja społeczna ma sens. Mieszkańcy ulicy Wośnickiej po tragicznym wypadku, w którym zginął 18-letni chłopak, a jego ojciec został ciężko ranny, apelowali do miasta o rozwiązania, które poprawią bezpieczeństwo. Udało się
Nie żyje jeden z kierowców, który brał udział w zderzeniu pojazdów w Podgórze koło Gozdu, na drodze krajowej nr 12. Droga jest całkowicie zablokowana
Sprawczyni straciła już prawo jazdy i grozi jej nie tylko kara pozbawienia wolności, lecz także grzywna w wysokości 30 tys. złotych. Za swoje czyny odpowie przed sądem.
Dlaczego w okolicy Radomia ginie na drogach więcej osób niż w województwach świętokrzyskim i opolskim razem wziętych?
40-letnia kobieta będzie za swoje czyny odpowiadać przed sądem. O całym zdarzeniu policja zawiadomiła też sąd rodzinny.
Do kolejnego zdarzenia z udziałem nietrzeźwego kierowcy doszło w Radomiu przy wylocie na Warszawę. Na szczęście obyło się bez poważnych obrażeń.
Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych. Policja przypomina, by szczególnie w sezonie letnim kierowcy zachowywali ostrożność i baczniej rozglądali się na drogach z uwagi na zwiększoną liczbę osób poruszających się jednośladami.
Policjanci radomskiej drogówki pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, który miał miejsce chwilę po północy w poniedziałek. Pomimo reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu.
Trzeźwy mężczyzna za kierownicą auta to statystycznie najczęstszy sprawca zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty. Policyjne dane z 2022 r. przeanalizował Sebastian Pawłowski z Bractwa Rowerowego. Co jeszcze z nich wynika?
Nie ma dnia, żeby policja nie zatrzymała kierowcy jadącego lub powodującego wypadek pod wpływem alkoholu. W ostatnim czasie tych zdarzeń w Radomiu i najbliższych okolicach jest coraz więcej. Grozi za to więzienie i zapłata kary do 30 tys. zł.
Kierowcy zakończyli swoją podróż na dachowaniu, jeden z nich po zjechaniu do rowu i uderzeniu w betonowy przepust zatrzymał się dopiero w okolicy cmentarza na ulicy Witosa.
Trzyletnia dziewczynka z urazami głowy i nogi została przewieziona do szpitala po wypadku motocykla, który prowadził jej tata. Mężczyzna jechał prawidłowo, ale nie miał prawa jazdy.
Kierowcy czekali na to od lat. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji wreszcie zleca przebudowę skrzyżowania ulic Maratońskiej i Dębowej. Bezpieczniej będzie na początku przyszłego roku
Tylko w czwartek w Radomiu miały miejsce trzy niebezpiecznie zdarzenia. Na szczęście nikt nie zginął. Policja, szczególnie po ostatnim śmiertelnym potrąceniu kobiety przez kierowcę śmieciarki, apeluje do kierowców, pieszych i rowerzystów o ostrożność na drodze.
Mieszkanka Radomia, będąc pod wpływem alkoholu, prawdopodobnie chciała wsiąść do odjeżdżającego już autobusu. Niestety nie trafiła i upadła.
Do tragicznego wypadku w Radomiu doszło na Borkach, przy ul. Maratońskiej. Niestety, wskutek odniesionych obrażeń 84-letnia mieszkanka Radomia zmarła.
Dwa dni weekendu, dwa wypadki z udziałem motocyklistów i niestety dwie ofiary. Policjanci z Radomia apelują: pogoda jest piękna, ale zdejmicie nogę z gazu!
Przez kilka godzin zamknięta dla ruchu będzie ul. Anny Walentynowicz, środkowa część obwodnicy południowej Radomia. Rano doszło tam do zderzenia ciężarówek, kierowca jednej z nich odniósł poważne obrażenia
Czy to możliwe, że dziecko nie żyje, a nikt nie zawinił, że do śmiertelnego wypadku przed kościołem koło Radomia doszło? Poznaliśmy odpowiedź na pytanie, które wszyscy sobie stawiali od dnia tego wstrząsającego - ze względu na okoliczności - zdarzenia.
Połowa potrąceń pieszych ma miejsce na zebrze, a sprawcą wypadku, niezależnie, czy jest pieszym, czy kierowcą w ponad 70 proc. jest mężczyzna. Policyjne dane przenalizował radomski społecznik Sebastian Pawłowski
Za spowodowane szkody będzie odpowiadał 21-letni kierowca bmw, który został zatrzymany przez policjantów. Pod Radomiem rozpędzony staranował ogrodzenie jednej z prywatnych posesji.
Mężczyzna jechał ponad 150 km na godz. i wyprzedzał na podwójnej ciągłej na skrzyżowaniu. Odpowie za spowodowanie wypadku, w którym zginęła dyrektorka radomskiego sanepidu, a kiedyś posłanka Lucyna Wiśniewska
Przełożeni policjanta, który we wtorek spowodował kolizję na ul. Brata Alberta w Radomiu, będąc pod wpływem alkoholu, zdecydowali o rozpoczęciu procedury wydalenia funkcjonariusza ze służby
Według biegłego to pieszy, idąc w ciemnej kurtce i bez odblasków skrajem jezdni, przyczynił się do wypadku, w którym został poszkodowany.
Sąd Rejonowy w Radomiu skazał 23-letnią Martę A. Uznał ją za winną spowodowania śmiertelnego wypadku, w którym zginęła jej znajoma, a pasażerowie auta, w tym ona sama, odnieśli obrażenia.
Prokuratura zakończyła postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez policjantów I komisariatu policji w Radomiu, którzy prowadzili czynności przy kolizji żony szefa z miejskim autobusem
Uciekał przed policją, bo nie miał uprawnień do kierowania. Uderzył w podporę wiaduktu. Został ranny on i jego pasażerowie. Kłopoty ma też jego ojciec, którego wezwał na pomoc.
22-letnia Marta A. kierowała samochodem, w którym na obwodnicy południowej Radomia zginęła jej młodsza koleżanka. Prokurator domaga się kary pięciu lat bezwzględnego więzienia i dożywotniego pozbawienia prawa jazdy.
"Kierowca przełączył auto w tryb sportowy i wcisnął gaz" - zeznał przed sądem świadek, który jechał jako pasażer w samochodzie. Dwa lata temu na ulicy Wośnickiej pojazd wpadł na chodnik i potrącił przechodniów. 18-latek zginął na miejscu, jego ojciec został niepełnosprawny.
W trakcie majówki policjanci z drogówki zatrzymali w województwie mazowieckim kilkadziesiąt osób, które wsiadły za kierownicę po alkoholu. Przez pięć dni majowego weekendu doszło do ponad 30 wypadków
30-letni mężczyzna zginął po potrąceniu przez samochód na obwodnicy południowej Radomia. Policja wyjaśnia, czy mężczyzna przechodził w niedozwolonym miejscu, czy leżał na jezdni.
Radomski radny został skazany za umyślne naruszenie przepisów o ruchu drogowym. Wiadomo już, co to oznacza dla jego przyszłości.
Do wypadku z łosiem doszło na drodze krajowej pod Kozienicami. Tym razem na szczęście obyło się bez ofiar. Policja apeluje o ostrożność.
Komisarz wyborczy po uprawomocnieniu się wyroku skazującego radnego PiS Piotra Kotwickiego rozpocznie procedurę związaną z wygaszeniem jego mandatu - poinformowało biuro wyborcze
Zderzenie na drodze krajowej nr 50 koło Grójca z udziałem kolumny wojskowych ciężarówek z Niemiec. W miejscowości Przęsławice jeden z pojazdów zderzył się z osobówką.
Piotr Kotwicki, radny PiS, oskarżony o spowodowanie wypadku, w którym ucierpiały dwie nastolatki, sam zaproponował dla siebie karę. Sąd, prokuratura i rodziny pokrzywdzonych na nią się zgodzili.
40-latek celowo najechał żonę samochodem. Kobieta na szczęście wyszła z tego tylko z niewielkimi potłuczeniami. Rodzinie założono Niebieską Kartę.
Prokuratura ma już opinię biegłego na temat przebiegu wypadku przed kościołem w Trablicach, w którym śmiertelnie został potrącony trzyletni chłopczyk. Ekspert miał za zadanie ocenić, czy dziadek chłopca, który siedział za kierownicą auta, naruszył zasady bezpieczeństwa.
Na nagraniu widać, jak kobieta z psem przechodzi przez przejście dla pieszych, a za chwilę z wielkim impetem uderza w nią rozpędzony samochód. Cud, że przeżyła. Wypadek wywołał ponowną dyskusję wśród mieszkańców na temat bezpieczeństwa w tym rejonie Radomia.
Copyright © Agora SA