Funkcjonariuszka zgłosiła policji kradzież oraz podpalenie swojego BMW. W rzeczywistości nic takiego nie miało miejsca.
70-letni mieszkaniec Radomia skuszony reklamą w internecie zainwestował w akcje gazociągu. Zamiast obiecanych zysków, musi liczyć straty, i to poważne.
Miała się opiekować starszym panem, a wykorzystała jego nieporadność. Przywłaszczyła sobie jego pieniądze, które wypłaciła z kilku kont. Grozi jej 10 lat więzienia.
Z konta mieszkańca powiatu kozienickiego zniknęły wszystkie oszczędności, nie było też rzekomych zysków. Cały proceder trwał kilkanaście dni.
Mieszkanka Radomia chciała skorzystać z tajemniczego rytuału. Teraz jest szantażowana, że jeśli nie zapłaci określonej kwoty, jej kompromitujący wizerunek zostanie upubliczniony.
Oszustów na popularnych platformach zakupowych jest coraz więcej, szczególnie w okresie przedświątecznym. Jak informuje radomska policja, kolejna osoba straciła swoje oszczędności.
Kobieta powiadomiła policjantów, że wystawiając na sprzedaż przedmiot, została oszukana i straciła pieniądze. Wszystko dlatego, że kliknęła w link, który dostała od zainteresowanego kupca.
Tym razem przestępcy do oszustwa wykorzystali prokuratora okręgowego w Radomiu. Nieznani sprawcy, podszywając się pod niego, żądają przelania pieniędzy rzekomo na konto prokuratury.
"Kocham cię, pamiętaj o paczce. Trzeba do niej dopłacić". To fragment rozmowy prowadzonej przez komunikator internetowy pomiędzy 40-letnią kobietą a - jak się okazało - oszustem. Policja opublikowała jej list, aby ostrzec inne kobiety
Sprawca uzyskał dostęp do konta swojej ofiary. Tak kobieta straciła oszczędności, a z jej konta bankowego zaciągnięto kredyt.
Śledczy nie dopatrzyli się oszustwa ze strony dewelopera, który pobrał zaliczki na poczet budowy mieszkań w budynkach przy ul. Toruńskiej, ale inwestycji nigdy nie skończył. Skąd taka decyzja prokuratury?
Policja ostrzega przed internetowymi handlarzami, którzy oferują - obecnie na wagę złota - węgiel. Jeden z mieszkańców powiatu kozienickiego wpadł w sidła oszusta i stracił pieniądze. Odnotowano też przypadek sprzedaży pomalowanych kamieni zamiast węgla.
Co najmniej 75 osób padło ofiarami oszustek, które na portalu internetowym oferowały wynajem apartamentów nad morzem i sprzedawały różne towary. Po wpłaceniu zaliczki za wynajem lub sprzedaży kontakt się urywał.
Mieszkanka Radomia uwierzyła, że jej syn miał wypadek i potrzebuje pieniędzy na kaucję. Przekazała oszustom swoje oszczędności.
Mieszkanka Radomia uwierzyła w historię opowiedzianą przez telefon o wypadku z udziałem jej zięcia i przekazała nieznanemu mężczyźnie swoje oszczędności.
Ponownie ktoś podszywa się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Tym razem nieuczciwy nadawca zachęca do otwarcia załącznika, sugerując, że błędnie opłacono składki. ZUS ostrzega, że wiadomości nie pochodzą od nich i potencjalnie mogą okazać się niebezpieczne
Dostałeś SMS z informacją o konieczności dopłaty drobnej sumy do przesyłki? Uważaj, bo to nowy sposób oszustów na wyłudzenie twoich pieniędzy - ostrzega policja po tym, gdy ofiarą przestępców padł mieszkaniec powiatu kozienickiego.
Nieznani sprawcy rozsyłają maile z informacją o... fałszywych mailach, które wyszły z naszej skrzynki, a które otrzymała policja oraz o konieczności stawienia się na komisariacie, aby złożyć zeznania. W mailu jest załącznik, który może zawierać złośliwe oprogramowanie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.