- W gabinecie przekonujemy pacjenta, żeby poszedł na zwolnienie, odpoczął, a sami nie idziemy, nie możemy. Leczymy się sami i to nas gubi. Bierzemy opioidy, leki przeciwbólowe, benzodiazepiny - opowiada znana psychiatrka. Pochowała ośmiu bliskich psychiatrów i psychoterapeutów, którzy popełnili samobójstwa.
Po ponad 20 latach zostawiła dobrze płatną pracę i zajęła się najdelikatniejszym ze znanych masaży. - Ludziom jest dobrze z tym, co robię - mówi Aneta Skrzypczak.
Dzieci i młodzież potrzebują wsparcia psychologicznego - co do tego jest w Radomiu także polityczna zgoda. Ale czy radni zgodzą się dać pieniądze na dodatkowych psychologów w szkołach, szkolenia i grupy wsparcia, które przewiduje społeczny projekt pomocy psychologicznej dla młodych?
Od prawie pięciu lat w ramach pilotażu w Polsce powstają Centra Zdrowia Psychicznego dla dorosłych. Blisko domu, bezpłatnie i bez czekania w długich kolejkach pacjenci z zaburzeniami psychicznymi mogą w nich otrzymać pomoc. Ale nie w Radomiu.
Katarzyna Wolska była do niedawna jedyną specjalistką psychiatrii dziecięcej w 200-tysięcznym Radomiu. Dlatego wie najlepiej, w jakim stanie psychicznym są teraz radomskie dzieci i młodzież.
W 2021 r. 54 nastolatków z Radomia targnęło się na swoje życie, wciąż są szkoły, które nie zatrudniają psychologów, a w mieście jest tylko jeden psychiatra dziecięcy. Członkowie dwóch stowarzyszeń połączyli siły i wspólnie z rodzicami, nauczycielami, psychologami stworzyli plan naprawczy. Ich pomysłem będą musieli zająć się radni
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej radni nie szczędzili sobie wzajemnych uszczypliwości. Marta Michalska-Wilk (KO) zasugerowała, że Dariusz Wójcik (PiS) potrzebuje pomocy psychiatrycznej. Wójcik powiedział, że czuje się urażony, Michalska-Wilk przeprosiła. Czy to sprawę kończy? Mam nadzieję, że dopiero ją zaczyna
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)