Mieszkaniec powiatu kozienickiego zamówił przez internet dwie tony węgla z dostawą do domu. Po kilku dniach okazało się, że nie ma węgla, pieniędzy, którymi za niego zapłacił, ani kontaktu z rzekomym sprzedawcą.
Radomianie, którzy zadeklarowali, że chcą kupić węgiel po preferencyjnych cenach, będą mogli wkrótce go odebrać. Do dwóch punktów w mieście przyjechała już pierwsza partia paliwa. Co dla wielu może być zaskoczeniem, to węgiel z polskiej kopalni Piast-Ziemowit.
Zgodnie z założeniami ustawy na samorząd spadł obowiązek dystrybucji "taniego węgla" dla zainteresowanych mieszkańców. Ile ten tani węgiel będzie kosztował?
Urząd Miejski w Radomiu zbiera wnioski na zakup węgla po preferencyjnej cenie. Apeluje też do mieszkańców, by chętni jak najszybciej składali dokumenty, co pozwoli oszacować zapotrzebowanie i podpisać umowę z dostawcą.
Ponad 230 wniosków przyjął Urząd Miejski w poniedziałek do godz. 15. Złożyli je mieszkańcy, którzy chcą kupić węgiel do ogrzewania mieszkań po obniżonej cenie. Dystrybucją zajmą się spółki Radpec i Wodociągi Miejskie.
W poniedziałek, 14 listopada rozpocznie się zbieranie wniosków o zakup preferencyjny węgla. Mogą je złożyć osoby uprawnione, dla których piec na węgiel jest jedynym i głównym źródłem ogrzewania mieszkania.
Od 7 listopada wnioski o zakup węgla można składać w urzędach w Iłży i w Białobrzegach. Do końca roku uprawnieni mieszkańcy będą mogli zakupić 1,5 tony opału.
Prezydent podpisał ustawę o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe. Władze Radomia szykują się do operacji związanej z dystrybucją węgla wśród mieszkańców.
Miasto przygotowuje się do dystrybucji węgla, do czego samorządy zobowiązał rząd. Ale ten węgiel mieszkańcy dostaną dopiero za kilka miesięcy, gdy sezon grzewczy będzie na ukończeniu. Dlatego prezydent Radomia mówi o mydleniu oczu przez PiS.
Policja ostrzega przed internetowymi handlarzami, którzy oferują - obecnie na wagę złota - węgiel. Jeden z mieszkańców powiatu kozienickiego wpadł w sidła oszusta i stracił pieniądze. Odnotowano też przypadek sprzedaży pomalowanych kamieni zamiast węgla.
Trwa przerzucanie się złośliwościami pomiędzy władzami Radomia a zarządami spółek energetycznych. Poszło o rządową propozycję, aby to samorządy same zajęły się kupnem i dystrybucją węgla dla mieszkańców.
Rząd jeszcze niedawno zapewniał, że węgla nie zabraknie i obiecywał, że jego cena nie przekroczy tysiąca złotych za tonę. Teraz próbuje część odpowiedzialności za kłopoty z surowcem zrzucić na samorządowców. Co w tej sytuacji zamierza zrobić prezydent Radomia?
Mieszkańcy cały czas składają wnioski o 3 tys. zł na węgiel, by skorzystać z rządowego wsparcia na zakup opału na zimę. Pierwsze wypłaty mają rozpocząć się w tym tygodniu. Wnioski można składać do 30 listopada.
Radomskie kobiety zrzeszone w Aktywnym Strajku Kobiet zorganizowały happening przed ławeczką patriotyczną w Radomiu. "To nasz sprzeciw wobec tego, co robi PiS z naszym społeczeństwem"
Mieszkańcy po dodatek węglowy przychodzili już pod koniec lipca, choć wtedy jeszcze ustawa nie weszła w życie. Gminy w Polsce już zaczęły przyjmować wnioski o 3 tys. zł. Kiedy będzie je można wypełnić w Radomiu?
Radomskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej tłumaczy konieczność podwyżek opłat za dostawy energii drastycznym wzrostem cen węgla oraz inflacją. Poznaliśmy termin, od kiedy nowe stawki będą obowiązywać.
Oszuści wykorzystują trudną sytuację na rynku węgla. Klient został oszukany przy zakupie ekogroszku przez stronę internetową.
Od poniedziałku do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radomiu zgłasza się coraz więcej mieszkańców, którzy chcą złożyć wniosek o 3 tys. zł na węgiel. - Ludzie się boją zimy, bo nie każdy będzie mógł sobie pozwolić na zakup opału - słyszymy od czytelnika.
W Kozienicach na Mazowszu działa od wczoraj największa w Polsce elektrownia na węgiel kamienny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.